1641901671
https://www.google.com/maps/reviews/data=!4m8!14m7!1m6!2m5!1sChdDSUhNMG9nS0VJQ0FnSUNtMjZ1VDN3RRAB!2m1!1s0x0:0x9b19d09556426912!3m1!1s2@1:CIHM0ogKEICAgICm26uT3wE%7CCgwI59z1jgYQ-LylpQM%7C?hl=en-US
k k
google
https://www.google.com/maps/place/?q=place_id:ChIJQ1Sfe2bDD0cREmlCVpXQGZs
Szanowny Kliencie Zasady obowiązujące w Lotach Marzeń są proste. Wchodzisz w maseczce, dołożymy wszelkich starań abyś wyszedł zadowolony. Wchodzisz bez maski, prosimy o jej założenie, notabene możemy ją Ci dać, jeśli jej nie posiadasz. Jeżeli z powodów, w które nie wnikamy, odmawiasz założenia maski narażając na szwank zdrowie innych odwiedzających nas Gości oraz naszych pracowników, zapraszamy Cię po zakończeniu stanu pandemii. Dodamy jeszcze, że lokal podzielony jest na strefy, ogólną dla Gości i pracowniczą. Jeśli w lokalu nie ma Gości, pracownicy pozostając w strefach pracowniczych mogą ściągnąć maseczki, jeśli jednak ktokolwiek wchodzi do lokalu natychmiast je ubierają. Dopóki trwa pandemia zasady takie będą obowiązywały, wynikając nie z kodeksów, na które się Szanowny Kliencie powołujesz, tylko ze zdrowego rozsądku i poczucia odpowiedzialności w stosunku do współobywateli. Jesteśmy również pewni, że każdy czytając ten wpis utwierdzi się tylko w przekonaniu, że nasz symulator można odwiedzać czując się bezpiecznie, ponieważ dbamy o bezpieczeństwo odwiedzających nas Gości, przestrzegając zasad sanitarno-epidemiologicznych.
1641899602
1
Pan z recepcji nie jest zainteresowany obsługą. Siedząc bez maski, w ostatniej chwili (widząc wchodzącego) zakłada ją, po czym komunikuje, że nie obsługuje klientów, którzy są z niej zwolnieni. Odległość od Pana z recepcji ponad 4m, to jednak nie przekonało do udzielenia podstawowych informacji o oferowanej atrakcji. Żadne prawo w Polsce nie uprawnia Państwa do weryfikacji certyfikatów czy zwolnień z tego "obowiązku" nie mającego żadnego uzasadnienia naukowego, ani nie mającego poparcia w naszym systemie prawnym. Odsyłam tez do KW i KK, być może zastanowią się Państwo nad tym głębiej. Obecna sytuacja kiedyś się skończy, stracony klient mając powyższe zachowanie w pamięci już nie wróci. Szkoda tych opinii wypracowanych latami. Przez próbę segregacji ludzi zdrowia na pewno nie zyskacie, klientów za to na pewno stracicie. EDIT: Państwa zdrowy rozsądek jest zdrowy tylko według Waszego stanowiska, które łamie obowiązujące prawo. Równie dobrze, wg tej retoryki, klient ma takie samo prawo do weryfikacji stanu zdrowia pracownika. Strefa w której siedział pracownik jest tą samą przestrzenią w której przebywa klient. Państwa odpowiedź tylko i wyłącznie świadczy o totalnym braku argumentów w obronie Państwa stanowiska.