Kawa dobra, atmosfera (poza tym, ze w przerwach miedzy zajeciami jest tłoczno) też ok. Jednak wegetariańskie opcje obiadu to jakiś żart. Zawsze jest 1 opcja ale dobór posiłku skutecznie zniechęca do wyboru tego miejsca na obiad. Dzisiaj gulasz z cieciorki. Całkiem nawet nienajgorszy ale ile mozna jesc tego typu "potrawy"? Przydałoby się jakieś urozmaicenie i dorównanie standardem menu do potraw mięsnych.
Mocno średnio przynajmniej jeśli chodzi o zestawy obiadowe, za 20zł otrzymałem dość małą porcję makaronu, która była zeschnięta (prawdopodobnie przez leżenie w bemarze bez pokrywki). Pomimo że miałem dość niskie oczekiwania i tak zostały zawiedzione.
mdi-close
Informujemy, że strona korzysta z plików cookies, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie.