Przychodzi jeden przedsiębiorca do drugiego i mówi tak. Słuchaj, jak Ty to robisz, że masz setki opinii w Google Maps? Ja mam zaledwie kilka. Bądź kumplem, zdradź mi sekret swojego sukcesu. Na co drugi odpowiada następującymi słowy. To proste! Kup opinie Google! Kosztuje to grosze, a zarabiasz na tym miliony! Działam tak od lat. Nikt nie zauważył, że tak robię.
Prawdziwa historia? Nie. A jednak być może i Ty wierzysz, że tak wygląda rzeczywistość. Właśnie na tym bazują firmy, które oferują opinie Google za pieniądze. W praktyce kupowanie recenzji kończy się często tragicznie. Poznaj cztery powszechnie używane argumenty za zakupem opinii. Spójrz na nie z realnej perspektywy i dowiedz się, jak zdobywać opinie skutecznie i uczciwie.
Oczywiście, że zdobywają. Kształtują też wizerunek firmy. Sprecyzujmy jednak, czym wizerunek właściwie jest. To pewne wyobrażenie, które powstaje w umyśle osób czytających recenzję. A z wytworzonym w ten sposób obrazem wiążą się konkretne oczekiwania.
Jeśli ich nie spełnisz, na każdą pozytywną opinię uzyskasz kolejną złą. Ludzie są bowiem znacznie mocniej zmotywowani do wystawiania negatywnych opinii, niż do dzielenia się pozytywnym doświadczeniem z daną marką. Właśnie dlatego fałszywe recenzje mogą Ci szybko przysporzyć kłopotów, a ogólna ocena Twojego przedsiębiorstwa wcale nie wzrośnie.
Prawdziwe wpisy to inna sprawa. W nich otrzymujesz pochwały za to, co dajesz realnie. Skoro tak, klienci nie będą czuli potrzeby, by to sprostować.
Ładnie to brzmi, ale tak właściwie jak to się stanie? Konkrety proszę. Niestety konkretów nie ma. Można się domyślać, że za tą argumentacją stoi sugestia, że zarobisz więcej pieniędzy. Problem w tym, że we współczesnym biznesie pieniądze zarabia się na autentycznym rozwoju, a nie na odcinaniu kuponów od sprzedaży wciąż jednej, zgranej i porysowanej płyty.
Prawda brzmi trochę kontrowersyjnie. Najszybciej rozwiniesz się dzięki negatywnym recenzjom. To w nich wyczytasz, co w Twojej firmie szwankuje. A wiedza o tym pozwoli Ci usprawnić procesy, lepiej wyszkolić pracowników lub przygotować produkty bardziej dopasowane do potrzeb odbiorców docelowych. Słuchając swoich prawdziwych klientów, nieuchronnie będziesz się rozwijać. Wówczas rzeczywiście dasz sobie szansę na większe zarobki.
Nie, nie i jeszcze raz nie. Fałszywe opinie mogą dać wręcz przeciwny efekt. Co do wizerunku – raczej nie masz już złudzeń. O co zatem chodzi z tą wiarygodnością?
Z prawdziwymi recenzjami jest tak. Im więcej masz pozytywnych opinii, tym mniejszy wpływ na Twoją średnią będą miały oceny negatywne. Fałszywe opinie nie dość, że napędzają niezadowolonych klientów, to jeszcze wyglądają śmiesznie i powtarzalnie. Są wystawiane falami, seryjne i bezwartościowe z punktu widzenia osób wyszukujących Twoją firmę.
Stąd już prosta droga do tego, by Google zdecydowało się je po prostu usunąć, podejrzewając przekręt. W najgorszym wypadku może wręcz dojść do zablokowania Ci konta. A wtedy cały misterny plan diabli wzięli.
Nie wierzysz? To sprawdź, jak same gwiazdki wpłyną na liczbę klientów. Użytkownicy internetu naprawdę nie są głupi. Niejedno już widzieli i brak realnych opinii prędzej wzbudzi ich podejrzenia, niż zaufanie.
Dodaj do tego fakt, że treść opinii Google wpływa na pozycjonowanie. Naprawdę chcesz z tego rezygnować? Wówczas pozwolisz, by Twoja konkurencja wyświetlała się jako najlepsza odpowiedź na zapytanie. A to akurat niezbyt Ci pomoże, prawda?
Podsumujmy. Czy osoby oferujące usługę dodawania opinii ratują Twoją firmę? Raczej prowadzą Cię prosto w kłopoty. Kupując opinie Google, ryzykujesz wiele, a efekt może być tylko chwilowy. Taki proceder jest też wątpliwy moralnie. Można go wręcz potraktować jako czyn nieuczciwej konkurencji. A ten sam usługodawca prawdopodobnie równie łatwo zgodzi się na wystawienie serii negatywnych recenzji pod Twoim profilem, gdy ktoś mu za to zapłaci.
Zamiast więc upatrywać ratunku tam, gdzie go nie ma, poszukaj naprawdę silnego sprzymierzeńca. Rating Captain to aplikacja do pozyskiwania prawdziwych opinii. A także cały system zarządzania recenzjami, czyli reagowania na nie i wyciągania z nich wniosków. Wszystko przy wsparciu technologii Big Data i mechanizmu machine learning.
Zautomatyzuj pozycjonowanie klientów
swojej agencji i mierz widoczność
w Google Maps